V Cracovia Shogi
W dniach 27-29 grudnia 2013 r. rozegrano w ramach XXIV Festiwalu Szachowego Cracovia 2013 kolejny, piąty już Krakowski Turniej Shōgi.
Turniej ten bez wątpienia przejedzie do historii nie tylko polskich ale i europejskich shogów, z uwagi na obecność w trakcie rozgrywek bezsprzecznie najlepszego shogisty wszechczasów Yoshiharu Habu.
Pan Habu uczestniczył w turnieju szachowym, w którym zdobywając 6,5 pkt z 9 zajął 8 miejsce, uzyskując równocześnie normę na mistrza międzynarodowego, ale w swym wolnym czasie nie tylko wziął udział w otwarciu i zamknięciu turnieju, ale również rozegrał wiele partii z uczestnikami turniju shogi, składał autografy i pozował do zdjęć, nie odmawiając nikomu chwili uwagi. Takie pamiątki będą dla wszystkich uczestników cennym wspomnieniem z krakowskiego turnieju, bo być może to jedyna okazja w życiu by osobiście zetknąć się z profesjonalistą shogi z samego szczytu.
W samym turnieju wzięło udział 18 zawodników z pięciu państw. Po raz kolejny należy wyrazić żal że spoza Krakowa przyjechało tylko trzech polskich graczy, co oznacza że środowisko shogistów w Polsce jest bardzo skromne ilościowo, a i zainteresowanych podnoszeniem umiejętności oraz zdobywaniem wyższych rang i rankingu też nie jest wielu.
Turniej rozegrano 9 rundowym systemem szwajcarskim, z tempem gry 45'+30" byōyomi i zakończył się bezapelacyjnym zwycięstwem Marco Dietmayera z Austrii, który wygrał wszystkie partie. Drugie miejsce zajął Vladislav Zakrzhevsky z Białorusi 8 pkt, a trzecie Aleksander Levit z Rosji 7 pkt. Na uznanie zasługuje zdobywca 4 miejsca Henryk Piskorz, który ze względów rodzinnych pauzował w pierwszej i drugiej rundzie, a mimo to zgromadził 5 punktów.
Turniej okazał się generalnie dużym sukcesem polskich zawodników z których czterech uzyskało wyższe stopnie, a prawie wszyscy, z jednym wyjątkiem, zanotowali duże przyrosty rankingowe.
Nagrody finansowe i rzeczowe oraz dodatkowe upominki dla wszystkich uczestników ufundował MO TKKF Drogowiec Kraków.
Turniej przebiegł w bardzo miłej atmosferze, a obecność Yoshiharu Habu była jego dodatkowym, niespodziewanym walorem. W tych okolicznościach można przypuszczać że w następnych latach frekwencja będzie jeszcze wyższa, a Kraków, z uwagi na centralne położenie w Europie, będzie przyciągał zawodników i ze wschodu i z zachodu.
Turniej przygotował i przeprowadził Mariusz Stanaszek.